Do zdarzenia doszło we wtorek 17 marca, kiedy na ulicy Górnośląskiej 47-letni kaliszanin pod wpływem alkoholu szarpał i podduszał kobietę.
Jak się okazało, była to jego znajoma. W chwilę później, znajdując się w galerii handlowej, groził tamtejszemu ochroniarzowi, używając do tego niebezpiecznych narzędzi – noża i siekiery. Jednak do najgroźniejszych zdarzeń doszło dopiero przed budynkiem galerii, gdzie 47-latek zaatakował dwóch przypadkowych przechodniów, raniąc ich nożem: jednego w plecy, drugiego w rękę.
Policjanci aresztowali napastnika
Na miejscu szybko zjawili się funkcjonariusze, którzy aresztowali agresora i przewieźli do aresztu. Kiedy wytrzeźwiał zostały mu przedstawione zarzuty – w sumie cztery, które mogą spowodować, że zostanie pozbawiony wolności nawet na 5 lat. Jak zaznacza Maciej Meler (rzecznik prasowy prokuratury z Ostrowa Wielkopolskiego), będą dążyli do przyznania tymczasowego aresztu dla kaliszanina, aby śledztwo przebiegało bez komplikacji.