Zaobserwowano niepokojące zjawisko, objawiające się dużą liczbą „spadających z nieba” martwych ptaków
Przy ulicy Wyszyńskiego w Kaliszu zaobserwowano niepokojące zjawisko, objawiające się dużą liczbą „spadających z nieba” martwych ptaków, w tym przypadku sikorek. Martwe ptaki w Kaliszu odkrył Jacek Kołata – kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt. Mężczyzna podkreśla, że ptaki wyglądały na dobrze odżywione i zdrowe. Zagadką pozostaje więc przyczyna ich zgonu. Co ciekawe – zjawisko to zwróciło w ostatnim czasie uwagę ornitologów i dotyczy w dużej mierze właśnie sikorek (bogatek i modrych).
Nowa choroba
Jacek Kołata tłumaczy, że istnieje możliwość pojawienia się nowej choroby wśrod ptaków, lecz podnoszone są także teorie o destrukcyjnym wpływie nowoczesnej sieci 5G na ich organizmy. Pierwsze martwe sikorki znaleziono 11 marca 2020 r. w Hesji, w Niemczech. Do 8 kwietnia ich liczba si...